Małe domki pomagają spełnić wielkie marzenia
Najważniejsze wskazówki
Ten Superhost napisał biznesplan, aby stworzyć wyjątkowe oferty
Dom z szopką na narzędzia w lesistej okolicy przekształcił w pełnowymiarową działalność
Dzięki temu, że postawił na design i wyjątkowość oferowanych miejsc, przyjmuje teraz tysiące gości rocznie
Przyjmowanie gości na Airbnb daje radość, satysfakcję i przynosi stałe dochody
Darrel Maxam znalazł swoje powołanie tuż za Atlantą – w lesie rozciągającym się na przestrzeni hektara. Postanowił przyjmować gości na pobyty w wyjątkowych miejscach.
Wszystko zaczęło się od małego domku. Darrel spędził pierwsze sześć lat życia na Jamajce, bez butów, w betonowym klocku o powierzchni niecałych 14 metrów kwadratowych. Lata później, gdy jego rodzina przeprowadziła się do Connecticut, zdobył trzy dyplomy na uczelni. Wszystkie przydały mu się w działalności gospodarza – ma tytuł magistra sztuki, licencjata historii oraz magistra w zarządzaniu biznesowym.
Dzisiaj może śmiało napisać książkę o tym, jak zostać gospodarzem skazanym na sukces. Zbudował pięć małych domków, domek na drzewie i pracuje nad nowym projektem. Jest bardzo towarzyski i znalazł sposób, żeby dzielić się z gośćmi swoimi pasjami.
Darrel ma cel – i kieruje się nim bardziej niż potrzebą odniesienia sukcesu. Weteran, który wspiera swoją społeczność, rozdając jedzenie starszym osobom. Darrel jest przekonany, że przyjmowanie gości w wyjątkowych miejscach to świetny sposób na pobudzenie lokalnej gospodarki. „Airbnb może pomóc różnym miejscowościom na całym świecie” – stwierdza. „Chodzi o ożywienie i zintegrowanie społeczności na nowo”.
Skromne początki z miejscem na rozwój
Wizja Darrela jest wyjątkowa, a wykonanie nienaganne. Darrel kupił dom w zalesionej okolicy. Przyjmował w nim gości, żeby spłacić kredyt hipoteczny. W 2015 roku podjął decyzję, że zainwestuje w swój pomysł.
Wziął dodatkową pożyczkę, zatrudnił lokalnego rzemieślnika i za 70 000 USD wybudował pierwszy domek, który stanął w ogromnym „ogródku” za ich domem. Wybudowanie domku trwało osiem tygodni.
Darrel korzystał wcześniej z Airbnb jako gość – bardzo lubi podróżować – i jako gospodarz – wynajmował gościom swój dom. Jego domek odniósł natychmiastowy sukces. W ciągu tygodnia od opublikowania oferty goście zarezerwowali weekendy na kolejne trzy miesiące.
Darrel szybko się uczy i fascynuje go wszystko – od drzew, przez czasopisma naukowe, po japoński design. Mówi o sobie: „Jestem uzależniony od myślenia. Bardzo lubię zastanawiać się nad tym, jak ulepszać różne rzeczy”. Rozpoczęcie od mniejszego projektu umożliwiło mu szybsze działanie, dokładne planowanie i zaowocowało sukcesem.
Budowanie przyszłości
Stały napływ rezerwacji sprawił, że Darrel spłacił pożyczkę w 18 miesięcy. „Postanowiłem, że nie będę się angażować w projekt, jeśli nie zwróci się w ciągu 18 miesięcy” – opowiada. Wiedział, że musi zainwestować pieniądze ponownie.
Darrel zobaczył ogromny potencjał w wynajmowaniu małych domków i chciał zbudować ich więcej. W ciągu czterech lat został właścicielem „Tiny Five” (Małej Piątki) – niepowtarzalnie zaprojektowanych i wykonanych przy użyciu materiałów z odzysku domków w lesie.
Każdy z domków ma swój własny motyw, a Darrel jako pasjonat zadbał o to, żeby każdy projekt był przyjemny i przystępny cenowo. Na elewację pierwszego domu wybrał cedr zakonserwowany przy użyciu japońskiej techniki Shou Sugi Ban. We wnętrzu wykorzystał drewno z odzysku, stare przedmioty i rośliny – wszystko, co kocha od dzieciństwa.
Nie zawsze było łatwo. Darrel i jego żona, która jest pielęgniarką na oddziale onkologicznym, zajmowali się rezerwacjami, wychowywali trójkę małych dzieci i pracowali na etacie.
Darrel w końcu podliczył koszty. Przyjmowanie gości w małych domkach okazało się opłacalne – początkowa inwestycja była niewielka, a zwrot szybki.
Znalazł swoją niszę wśród drzew
Darrel chciał również stworzyć unikatowe miejsca wyróżniające się pięknem. Wszystkie elementy układanki wskoczyły na miejsce, kiedy dowiedział się, że w okolicach Atlanty są tylko dwa domki na drzewie.
Doszedł do wniosku, że musi zbudować lepszy domek, a goście sami do niego przyjdą. I tak się stało. Obliczał, że spłata domku powinna zająć nie więcej niż 15 miesięcy od chwili jego ukończenia.
Dla Darrela bardzo ważne jest rzemieślnictwo. Dokładnie planuje każdy szczegół – od huśtawki, przez prysznic na zewnątrz, aż do żeliwnej wanny. Jego gości czeka pobyt w niepowtarzalnym miejscu.
„Uwielbiam poznawać swoich gości” – mówi Darrel. „Spędzamy razem czas i spotykamy się przy ognisku. Słucham ich opowieści. Siedzimy, rozmawiamy, integrujemy się. To chyba najbardziej w tym wszystkim lubię”.
Krok wiary
Darrel poświęcił wiele czasu, żeby dokładnie przemyśleć inwestowanie w pasje i wykorzystanie ich, aby uzyskać nowe główne źródło utrzymania. „12 lipca 2019 roku przeszedłem na emeryturę” – wspomina. „Całą gotówkę, którą miałem, przeznaczyłem wtedy na wybudowanie domku na drzewie”.
Uważa, że jest na emeryturze, ponieważ robi to, co kocha: udostępnia gościom piękne, niepowtarzalne wnętrza, które pozwalają im złapać oddech.
Dzięki temu, że Darrel bardzo dobrze zaplanował swoją inwestycję i jej koszty szybko się zwróciły, odniósł on wielki sukces w branży. Całe doświadczenie, które zdobył, instynkt przedsiębiorcy, trzy ukończone fakultety i pasja do wdrażania innowacji bardzo mu pomogły, ale Darrel twierdzi, że każdy ma szansę odnieść sukces, wynajmując wyjątkowe miejsce.
„Różne osobowości – to jest prawdziwa siła społeczności Airbnb” – stwierdza. „Każdy może coś stworzyć za niewielkie pieniądze. Nie musisz mieć 70 000 dolarów. Wystarczy, że masz namiot, który postawisz w ogródku. Podejdź do tego kreatywnie. I to zadziała”.Najważniejsze wskazówki
Ten Superhost napisał biznesplan, aby stworzyć wyjątkowe oferty
Dom z szopką na narzędzia w lesistej okolicy przekształcił w pełnowymiarową działalność
Dzięki temu, że postawił na design i wyjątkowość oferowanych miejsc, przyjmuje teraz tysiące gości rocznie
Przyjmowanie gości na Airbnb daje radość, satysfakcję i przynosi stałe dochody